W powstałym przed dwoma laty raporcie "Strategia energetyczna województwa dolnośląskiego" stwierdza się, że bezpieczeństwo energetyczne dla naszego regionu jest zapewnione. Zaopatrzenie w energię elektryczną spoczywa na elektrowni Turów oraz na dysponującej znaczną mocą elektrociepłowni Kogeneracja.
Region Dolnego Śląska sprzyja wytwarzaniu energii elektrycznej, ponieważ jest bogaty w surowce. Należy tu wymienić złoża węgla brunatnego eksploatowane przez elektrownię Turów, a także węgiel brunatny odkryty w okolicy Legnicy. Raport określa je jako "rezerwę energetyczną dla projektowanej na tym obszarze wielkiej elektrowni cieplnej korzystającej z najnowszych technologii spalania węgla".
Energetyka w Polsce oparta jest nadal na węglu i największym wyzwaniem energetyki w naszym kraju powinna być modernizacja przestarzałych już bloków energetycznych i inwestycje w czyste technologie węglowe, magazynujące dwutlenek węgla. Według najnowszych prognoz w następnych dwóch dekadach nadal dominować będą tradycyjne nośniki energii, czyli ropa, węgiel i gaz. Popyt na ropę będzie wzrastać o jeden procent rocznie. Obecnie światowe zapotrzebowanie na ropę wynosi 85 mln baryłek dziennie - do 2030 r. będzie to ponad 105 milionów baryłek. Przewiduje się również, że gaz ziemny nadal będzie odgrywał kluczową rolę i popyt na niego będzie rósł.
Dolny Śląsk musi też bardziej niż dotąd zaangażować się w produkcję "zielonej energii". Dziś nikt nie ma wątpliwości, że należy inwestować w odnawialne źródła energii. Biomasa to jedno z takich źródeł, które może stać się szansą dla Dolnego Śląska. Możliwości produkcji na cele energetyczne słomy czy siana to kilkaset ton rocznie. Budowa biogazowni wykorzystujących biomasę przyczyniłaby się do wzrostu zatrudnienia, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach. Na Dolnym Śląsku największy potencjał ma jednak energia wodna. Na Odrze i innych rzekach, m.in. na Bobrze, wciąż wiele jest starych, poniemieckich elektrowni napędzanych siłą wody. W naszym województwie jest ich ponad 40.
Polski nie stać już na bagatelizowanie możliwości, jakie daje energetyka jądrowa. W 2009 r. rząd podjął uchwałę, zgodnie z którą Polska Grupa Energetyczna zbuduje do 2020 roku jedną lub dwie elektrowni jądrowe. PGE zarejestrowała nawet spółkę "PGE Energia Jądrowa SA". Do 2030 r. PGE chciałaby wybudować dwa reaktory jądrowe. Miejsc do posadowienia elektrowni zostało tylko kilka, ale dotąd nie jest przesądzona lokalizacja nawet pierwszej z nich. Spośród 28 zaproponowanych w całej Polsce lokalizacji dziesięć znajduje się w woj. zachodniopomorskim.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?