Do zatrzymania doszło wczesnym rankiem na jednej z lubińskich ulic. – Mężczyzna nie panował nad pojazdem i zjeżdżał na przeciwległy pas jezdni. Funkcjonariusze mając podejrzenie, że kierowca może być nietrzeźwy próbowali go zatrzymać, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Kierowca jednak nie reagował i dalej jadąc od krawężnika do krawężnika, próbował uniknąć kontroli. Wjeżdżał na krawężniki - powiedziala nam Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP Lubin. - Po kilkunastu metrach został zatrzymany.
Policjanci, po otwarciu drzwi samochodu od razu wyczuli silną woń alkoholu. - Mężczyzna siedzący za kierownicą pojazdu był bardzo agresywny. Nie stosował się do żadnych poleceń funkcjonariuszy. Twierdził, że nic złego nie zrobił i że jest trzeźwy, nawet po tym, kiedy badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało ponad 1,6 promila. Twierdził, że policjanci "czepiają" się go - dodaje Sylwia Serafin.
Kierowca nie posiadał żadnych dokumentów przy sobie, był wulgarny i arogancki.
- Został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Teraz jego losem zajmie się sąd. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności - informuje policjantka.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?