Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie dali się oszukać. Chciała wyłudzić 40 tysięcy!

Ewa Chojna
Nie dali się oszukać. Chciała wyłudzić 40 tysięcy!
Nie dali się oszukać. Chciała wyłudzić 40 tysięcy! arch.
Nie dali się oszukać. Chciała wyłudzić 40 tysięcy! Kolejna próba wyłudzenia pieniędzy od starszych osób udaremniona!

Nie dali się oszukać. Chciała wyłudzić 40 tysięcy!

Mieszkańcy powiatu polkowickiego odebrali telefon od kobiety, która przedstawiła się jako żona ich wnuka i powiedziała, że natychmiast potrzebuje 40 tysięcy złotych, żeby zapłać kaucję za swojego męża, który przed chwilą spowodował wypadek. - Prawidłowa postawa i reakcja uchroniła seniorów przed przekazaniem pieniędzy oszustom, gdyż zanim zdecydowali się je przekazać, zadzwonili do prawdziwej żony ich wnuka - mówi Przemysław Rybikowski z KPP Polkowice.

To kolejna próba wyłudzenia pieniędzy w naszym regionie. Niestety bezdusznych oszustów nie brakuje.

Polkowiccy natychmiast po otrzymaniu informacji o próbie oszustwa natychmiast poinformowali pracowników placówek bankowych o możliwych próbach wyłudzeń pieniędzy od osób starszych metodami na tzw. „wnuczka” i „policjanta”. Na szczęście nikt nie przekazał żadnych pieniędzy oszustom.

- Funkcjonariusze z Polkowic wykorzystują każdą okazję, żeby spotkać się z seniorami i ostrzegają ich przed niebezpieczeństwem ze strony oszustów podających się np. za ich wnuków czy policjantów. Mundurowi w ostatnich miesiącach spotykali się również z pracownikami placówek bankowych, których siedziby mieszczą się na terenie powiatu polkowickiego, żeby przeciwdziałać próbom wyłudzenia często dorobku życia osób starszych - dodaje Przemysław Rybikowski.

Przestępcy posługują się różnymi metodami mającymi uwiarygodnić ich, jako członków rodziny osób pokrzywdzonych. Cały proceder inicjowany jest rozmową telefoniczną. Oszuści często posługują się książkami telefonicznymi, z których wybierają osoby o imionach występujących u osób starszych. - Następnie dzwonią na wybrany numer telefonu. Rozmowa prowadzona jest w taki sposób, aby oszukiwana osoba uwierzyła, że rozmawia z kimś ze swojej rodziny i sama wymieniła jego imię oraz inne dane, pozwalające przestępcom wiarygodnie pokierować dalszą rozmową - wyjaśnia policjant. - Ważne jest, aby w trakcie takiej rozmowy dążyć do uzyskania danych członka rodziny, którego dotyczy sprawa, a w przypadku jakichkolwiek wątpliwości i podejrzeń co do osoby, która dzwoni, należy zachować spokój, a następnie skontaktować się z najbliższymi i powiadomić policję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na chocianow.naszemiasto.pl Nasze Miasto