Przypomnijmy, że kładka dla pieszych nad ulicą KEN została zamknięta w sobotę rano. Powodem tego miał być jej zły stan i fragmentaryczne ubytki w nawierzchni. Na dalsze uszkodzenia nie trzeba było czekać. W poniedziałek o 3 w nocy runęły schody od strony ulicy Paderewskiego. O mały włos spadająca konstrukcja nie przygniotła pilnującego kładki pracownika GDDKiA.
Cały czas trwały kontrole w terenie i analiza sytuacji. Dzisiaj pracownicy GDDKiA zakończyli zabezpieczanie kładki i udrożnili krajową trójkę.
Magdalena Szumiata, rzecznik prasowy wrocławskiego oddziału GDDKiA poinformowała, że 15 lat temu, dokładnie w styczniu 2004 roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przejęła kładkę od miasta na mocy porozumienia. - Nie przekazano nam wtedy żadnych dokumentów dotyczących tego obiektu. Dlatego na tę chwilę ciężko nam wyjaśnić dlaczego jedno z przęseł kładki runęło. Nadal będziemy analizować sytuację i kontrolować stan kładki – zaznacza Magdalena Szumiata.
Zaprzecza też informacjom przekazywanym w mediach, że prezydent Lubina miał od 15 lat zabiegać o przejęcie kładki. - Z informacji jakie posiadam do GDDKIA nie wpłynęły w ostatnich latach dokumenty świadczące o chęci przejęcia kładki dla pieszych - dodaje.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?