Strajk nauczycieli - pełne zrozumienie dla protestu?
W części szkół nauczyciele rozpoczęli strajk. W tych placówkach nie ma dzisiaj lekcji lub są lekcje opiekuńcze. Nauczyciele, którzy biorą udział w strajku sprzeciwiają się reformie edukacji zakładającej likwidację gimnazjów, wydłużenie o dwa lata nauki w szkołach podstawowych, a także zmiany w programie nauczania.
Na terenie samej Legnicy strajkują nauczyciele 13 placówek. - Jesteśmy w kontakcie ze wszystkimi komitetami strajkującymi. Strajk rozpoczął się o godzinie 7.30 i potrwa do 15.30. Jest spokojnie, nie mamy informacji o jakichkolwiek zakłóceniach - powiedział nam Elżbietą Drążkiewicz-Kierzkowska, szefowa legnickiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego. - Po raz pierwszy odczuwamy tak duże wsparcie społeczne dla naszych działań.
W sumie w Legnicy strajkuje około 270 nauczycieli.
W Lubinie strajkują głównie samodzielne gimnazja. - W pozostałych placówkach do strajku przystąpiły pojedyncze grupy nauczycieli - mówi Beata Goldszajdt, szefowa ZNP w Lubinie. - Do strajku nie przystąpiła „Solidarność", dzieci w gimnazjach jest bardzo mało, z naszych informacji wynika, że w Gimnazjum nr 4 tylko jedno dziecko się zgłosiło. W pozostałych placówkach są zajęcia opiekuńcze lub normalne lekcje.
Beata Goldszajdt uważa jednak, że w przypadku tego protestu wszystkie związki zawodowe powinny się zjednoczyć, tak jak powinni strajkować wszyscy nauczyciele, bez względu na to w jakiej szkole pracują.
- Powinni strajkować wszyscy nauczyciele od przedszkola do szkoły ponadgimnazjalnej, ponieważ te zmiany dotkną wszystkich. Tu nie chodzi tylko o finanse. Walczymy również o zatrudnienie, ponieważ jeżeli nawet nie w tym roku, to w następnym będą duże zwolnienia. Chodzi nam również o programy nauczania, o to czego dzieci będą musiały się uczyć, o to, co nauczyciele będą musieli im wtłaczać do głów. To, że cofamy się 20 lat wstecz z programem nauczania. Mamy do czynienie z polityką, która wkradnie się do oświaty.
Szefowa lubińskiego ZNP jest zadowolona z tego, że coraz więcej placówek i nauczycieli bierze udział w akcjach protestacyjnych. - Skoro pani premier miała sukces w Brukseli, to ja uważam, że również mamy do czynienia z sukcesem. Kilka lat temu w strajku wzięły udział tylko dwie szkoły.
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?