To będzie już dziesiąty raz, gdy kilkudziesięciu wolontariuszy będzie stało przy puszkach i czekało na tych, którym historia nie jest obca. Bo przecież parafialna nekropolia jest miejscem nie tylko pochówku, ale i świadectwem czasów. Nasi przodkowie dbali o to, by każdy z pomników był miejscem szczególnym. Aby odróżniał się od innych, bo przecież każdy kryje innego człowieka, inne uczucia, czasem nawet przesłanie.
Anioł wsparty na krzyżu
Jednym z ostatnich odnowionych jest grobowiec Hipolita Nowaka, tuż obok „czerwonej kaplicy”. Postać anioła, który wspiera się o wysoki krzyż jest jedną z najbardziej charakterystycznych. Wręcz zmusza do zatrzymania się na chwilę i spojrzenia w górę.
- Przez te dziesięć lat udało się odnowić, a nawet uratować od całkowitego zniszczenia dwadzieścia pięć zabytkowych pomników – wylicza Andrzej Welc, jeden z inicjatorów akcji i jednocześnie najbardziej zaangażowanych społeczników.
Wiele, właśnie z tych najstarszych, najbardziej cennych udało się odnowić.
- Są pośród nich nagrobki mniejsze, ale też te największe, jak choćby kaplice Płockich i Miłkowskich – przypomina Welc. - To one pochłonęły najwięcej środków – podkreśla.
Wpływy z zewnątrz
Na wyglądzie gorlickiego cmentarza zaciążyły kontakty gorliczan z Krakowem i Lwowem.
- Stamtąd czerpano wzory, a nagrobki kute w rodzimych firmach swym wyglądem nierzadko przypominają te z cmentarza Rakowickiego czy też Łyczakowskiego. Za najstarszy pomnik nagrobny wykonany w piaskowcu, na cmentarzu gorlickim, uważa się figurę Matki Bożej trzymającej krzyż stojącą się na grobie Heleny z Kosibowiczów Tokarskiej, postawiony w 1860 roku przez jej syna - księdza pracującego wśród Polonii amerykańskiej – wspominał niegdyś Andrzej Ćmiech, na łamach Gazety Gorlickiej.
Cztery charakterystyczne miejsca
1 listopada, wzorem lat poprzednich w czterech wyznaczonych miejscach: przy bramie głównej, od strony ulicy Karwacjanów na skrzyżowaniu alejek, za kaplicą Miłkowskich przy przejściu na cmentarz komunalny oraz w rogu cmentarza, od strony ulicy Krakowskiej.
- Wszystkim, którzy dotychczas kwestowali serdecznie dziękuję. Szczególne słowa kieruję do tych, którzy wspierają zbiórkę od samego jej początku, a tych, którzy będą odwiedzać groby swoich bliskich zachęcam do wsparcia – apeluje Andrzej Welc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?