Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Arkadiusz Milik nie zagra na Euro 2020! Napastnik reprezentacji Polski opuścił zgrupowanie w Opalenicy. Paulo Sousa podjął decyzję, co dalej

Dawid Dobrasz
Dawid Dobrasz
W zeszły czwartek - 27 maja - Arkadiusz Milik wyleciał z Poznania do Barcelony na dodatkową konsultację z doktorem Ramonem Cugatem. Ten potwierdził diagnozę sztabu reprezentacji Polski o niewielkim uszkodzeniu łąkotki w lewym kolanie.
W zeszły czwartek - 27 maja - Arkadiusz Milik wyleciał z Poznania do Barcelony na dodatkową konsultację z doktorem Ramonem Cugatem. Ten potwierdził diagnozę sztabu reprezentacji Polski o niewielkim uszkodzeniu łąkotki w lewym kolanie. Łukasz Gdak
Arkadiusz Milik nie zagra na Euro 2020. Kontuzja lewego kolana jednak jest na tyle poważna, że napastnik reprezentacji Polski jeszcze w poniedziałek opuścił zgrupowanie kadry w Opalenicy.

Arkadiusz Milik w poniedziałek trenował z drużyną na jedynym tego dnia popołudniowym treningu, ale odczuwał negatywne objawy w swoim kolanie. Po zajęciach w Opalenicy przeprowadzono dodatkowe badania, które potwierdziły, że uszkodzenie łąkotki w lewym stawie kolanowym jest na tyle poważne, iż wyeliminuje 27-letniego napastnika z Euro 2020. Badania wykazały, że "uraz nadal nie pozwala piłkarzowi w pełni trenować ani rozgrywać meczów" - czytamy w komunikacie na portalu "Łączy nas Piłka".

Podsumowujemy zgrupowanie w Opalenicy:
[video]15901/video]

Paulo Sousa w konsultacji z doktorem reprezentacji Polski, Jackiem Jaroszewskim i samym piłkarzem podjął decyzję, że Arkadiusz Milik opuści zgrupowanie reprezentacji Polski w Opalenicy: "Jak przyznał sam zawodnik, mimo podjętej rehabilitacji, nie czuł się w 100 proc. gotowy, aby móc z pełnym zaangażowaniem rywalizować w turnieju UEFA EURO 2020" - informuje dalej oficjalny portal reprezentacji.

Paulo Sousa nie korzysta z listy rezerwowej

Ze zgrupowania dochodziły głosy, że w miejsce Arkadiusza Milika może zostać dowołany Sebastian Szymański. Selekcjoner jednak nie zdecydował się na taki krok. Zatem kadra reprezentacji Polski na Euro 2020 będzie złożona z 25 zawodników. Na ławce rezerwowych może zasiąść 23, zatem dwóch i tak będzie musiało usiąść na trybunach. Według Tomasza Włodarczyka z portalu Meczyki.pl selekcjoner uznał, że "nie chce na ostatni moment wpuszczać nowych twarzy do zintegrowanej już grupy. A do Szymańskiego i tak nie był przekonany, więc nic mu to nie zmienia".

Ten sam dziennikarz dodaje, że Dawid Kownacki także nie będzie do dyspozycji selekcjonera we wtorkowym meczu z Islandią na Stadionie Miejskim w Poznaniu.

Arkadiusz Milik walczył o Euro 2020

Dla zawodnika ominięcie imprezy to potężny cios, bo zimą specjalnie zmienił klub, aby pojechać na mistrzostwa Europy. Wcześniej popadł w konflikt z właścicielem Napoli (poprzedni klub Milika przyp. red.)- Aurelio De Laurentisem, który odsunął go od drużyny. We Francji – w Olympique Marsylia odżył. Grał regularnie oraz wrócił do formy. W 16 meczach dla swojego nowego klubu zdobył 10 bramek. Feralnej kontuzji doznał... w doliczonym czasie gry ostatniego meczu ligowego w tym sezonie z FC Metz.

W zeszły czwartek - 27 maja - Arkadiusz Milik wyleciał z Poznania do Barcelony na dodatkową konsultację z doktorem Ramonem Cugatem. Ten potwierdził diagnozę sztabu reprezentacji Polski o niewielkim uszkodzeniu łąkotki w lewym kolanie. Napastnik wrócił do Opalenicy i wówczas wdrożono specjalny plan, który miał pozwolić mu spokojnie wrócić do treningów w drużyną. Niestety to się nie udało i zamiast na turniej, Milik wróci do klubu, by wyleczyć kontuzję. Francuzi mają podjąć dalsze kroki, mające na celu pełen powrót piłkarza do zdrowia. Napastnik reprezentacji Polski według informacji portalu WP Sportowe Fakty ma być za miesiąc gotowy do gry.

Za 27-letnim piłkarzem niestety ciągną się urazy kolana. We wrześniu 2017 roku zerwał więzadło krzyżowe przednie w prawym kolanie. Rok wcześniej - niemal w identycznym terminie - leczył ten sam uraz, tyle że w lewym kolanie. Teraz właśnie w nim „odezwała się” łąkotka.

Czytaj też: Piłkarska reprezentacja Polski odwiedziła 31. bazę lotnictwa taktycznego w Krzesinach. Łukasz Fabiański: Ja byłem od gaszenia pożaru

Kolejna kontuzja. Zmiana taktyki

Dla selekcjonera Paulo Sousy strata Milika to kolejny poważny cios. Wcześniej kontuzji doznali m.in. Krzysztof Piątek, Arkadiusz Reca, Jacek Góralski i Krystian Bielik. Wszyscy z wymienionych piłkarzy mogliby aspirować do pierwszego składu reprezentacji Polski. W poniedziałek Portugalczyk komentował, że od tego, czy Milik zagra w turnieju, może zależeć plan taktyczny kadry podczas Euro 2020.

- Wszystko może się zmienić w zależności od tego, czy będziemy mieli Arka, czy nie. To dla nas kluczowy gracz. Bez Piątka i Arka – sytuacja jest inna. Rozważamy różne scenariusze. Czy przy jego braku pozostaniemy przy tym samym systemie, czy zmienimy? Zobaczymy - mówił po południu w poniedziałek, Paulo Sousa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto