Biuro podróży jest od tego, aby spełniać marzenia swoich klientów

Materiał powstał we współpracy z siechnickim biurem wakacje.pl
Łukasz Kropski, właściciel siechnickiego biura Wakacje.pl mówi, że wszystko powoli wraca do normy, ruch w biurze jest porównywalny z tym z września 2019 r.
Łukasz Kropski, właściciel siechnickiego biura Wakacje.pl mówi, że wszystko powoli wraca do normy, ruch w biurze jest porównywalny z tym z września 2019 r. Materiały prasowe
Agencyjne biuro podróży wakacje.pl w Siechnicach działa od 2018 r. i ma swoich stałych klientów, których nie wystraszyła pandemia koronawirusa. Niektórzy wypoczywają już w Egipcie, inni na razie sprawdzają propozycje - pytają o obostrzenia związane z wyjazdami, potem przedstawiają swoje wymagania dotyczące np. temperatur, standardu hotelu - biorą ofertę, aby przemyśleć co i jak, i zaplanować tegoroczny wypoczynek ciągle jeszcze w cieniu koronawirusa.

Łukasz Kropski, właściciel siechnickiego biura Wakacje.pl mówi, że wszystko powoli wraca do normy, ruch w biurze jest porównywalny z tym z września 2019 r.

- Mamy obecnie klientów na pięknej Majorce i w gorącym Egipcie, niektórzy właśnie wrócili z Madery i Turcji, inni już za parę dni lecą na Kretę czy do Macedonii. Świadomość, że nasi klienci, z którymi pozostajemy w stałym kontakcie, są obecnie (lub zaraz będą) na wyspie nad Oceanem Atlantyckim, inni na Morzu Śródziemnym, jedni na plaży w Kraju Faraonów, a drudzy nad zielonym wybrzeżem Turcji jest przepiękna - to w końcu nasza zasługa.

Nowe wyzwanie

Skąd pomysł na biuro podróży w Siechnicach? - W Siechnicach mieszkam od zawsze - a jako radny tego miasta wsłuchiwałem się w głosy mieszkańców, jakich usług brakuje na lokalnym rynku - opowiada Łukasz Kropski.

Znalazł lukę. Wybór padł na biuro podróży. Wcześniej nie miał nic wspólnego z tą branżą, bo jest trenerem piłki nożnej, ale uznał, że czasem warto zająć się czym nowym. Gdy otwierał swoje biuro to w Siechnicach działała tylko jedna firma związana z turystyką i wypoczynkiem.

Wakacje.pl jako firmę udzielająca franczyzy wybrał ze względu na warunki przystąpienia do współpracy. Potrzebny był lokal w centrum, spełniający określone wymagania franczyzodawcy oraz 20 tys. złotych na start biznesu.
Siedziba agencyjnego biura podróży mieści się nieopodal Rynku, łatwo więc do niej trafić. Nie ma też problemów z parkowaniem, dosłownie przed wejściem są ogólnodostępne miejsca postojowe.

Biuro szybko zyskało sobie uznanie klientów. Wszystko szło tak dobrze, że Łukasz Kropski postanowił rozwinąć interes i uruchomić kolejne biuro. Przy ul. Krakowskiej we Wrocławiu otworzył agencję lutym 2020 r. a w marcu musiał je zamknąć i to niestety definitywnie. W obecnej sytuacji trzeba było zredukować liczbę biur do jednego siechnickiego, ale planuję w dalszym ciągu się rozwijać. Jeżeli sytuacja znowu okaże się tak dobra, jak przed pandemią, na pewno będę myśleć o kolejnych punktach.

W cieniu koronawirusa

Pandemia sprawiła także, że firma musiała ograniczyć zatrudnienie do dwóch osób: czyli pracownika z pasją podróżowania po świecie, najlepiej z plecakiem, który potrafi doradzić klientowi korzystając ze swoich doświadczeń i właściciela firmy.

Odmrażanie firmy szło powoli. Oferty były, ale klienci obawiali się, że wyruszą na wypoczynek, a potem trafią na przymusową kwarantannę, albo co gorsze - samoloty przestaną latać i nie będą mogli na czas wrócić do domu. W marcu i kwietniu więcej było pytających o obostrzenia i warunki pobytu niż kupujących oferty. W maju jest już zdecydowanie lepiej. Tym bardziej, że jak mówi Łukasz Kropski, ceny wypoczynku, szczególnie za granicą, owszem wzrosły, ale nieznacznie. Obawialiśmy się powolnej dynamiki wzrostu, jednakże zainteresowanie przewyższyło najśmielsze oczekiwania nie tylko nas, ale i całej branży turystycznej. Niezmiernie nas to cieszy. Jest to oczywiście zasługa luzowania restrykcji i umożliwienia swobodnego podróżowania osobom zaszczepionym i ozdrowieńcom.

Dubaj i ostatni wieczór wolności w Gruzji

Co ciekawe, wiele osób pyta w biurze o oferty wakacji w Polsce. Kiedyś to były wyjątki, klienci sami rezerwowali sobie miejsca w hotelach nad morzem czy w polskich górach, teraz przez różne ograniczenia, limity miejsc itp., wolą zdać się na biuro podróży. Ale ciągle największą część oferty dotyczy wyjazdów za granicę szczególnie do Egiptu i do Turcji. Jeśli kogoś interesują inne kierunki, nie ma sprawy - agencja biura podróży wakacje.pl w Siechniach współpracuje z setką touroperatorów, dzięki czemu oferuje wyjazdy od Truskawca na Ukrainie, poprzez Chiny, Tajwan aż po Dubaj. Do wyboru, do koloru i niemal na każdą kieszeń.

- Klienci mogą realizować nawet najbardziej nietypowe marzenia - jak np. wieczór kawalerski w Gruzji i to z dodatkowymi atrakcjami turystycznymi. A jeżeli ktoś ma w sobie na tyle odwagi, w naszej ofercie znajdzie wyprawę na Antarktydę z zejściem na ląd, wycieczkę objazdową po Korei Północnej, czy wypad do Nowej Gwinei - jednego z najbardziej dziewiczych miejsc na Ziemi. I to wszystko z Siechnic! - Biuro podróży jest od tego, aby spełniać marzenia swoich klientów - dodaje Łukasz Kropski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto