Głogów: Grupa uczniów Zespołu Szkół im. Wyżkowskiego to laureaci konkursów. Informacja o ich sukcesach dotarła do szkoły przed końcem roku

Dla grupy uczniów z Zespołu Szkół im. Jana Wyżykowskiego, niedawne zakończenie roku szkolnego było szczególnie miłe. Tuż przed rozdaniem świadectw do szkoły nadeszła informacja o konkursowych sukcesach młodzieży na szczeblu wojewódzkim.
Grupa młodzieży z Z.S. im. Wyżykowskiego liczy sześć osób. Opiekuje się nimi Ewa Czajkowska, nauczycielka historii i wiedzy o społeczeństwie.
Jedyną dziewczyną w grupie laureatów jest Julia Kobak z klasy Id, mieszkanka Sobina. Wzięła udział w konkursie historycznym z wiedzy o Rosji o nazwie „Białe Noce”. Jej praca została uznana za jedną z 20 najlepszych ze 120 zgłoszonych z Dolnego Śląska.

- Napisałam opowiadanie o historii Rosji zaklętej w muzyce - wyjaśnia Julia. - Opisałam sławnego kompozytora Michała Glinkę i zdobycie Moskwy przez Polaków. Właśnie Glinka stworzył dla cara utwór „Życie za cara” i tak też nazwałam swoją pracę.

Pierwszy etap konkursu był w lutym, a drugi, ze względu na pandemię został przesunięty i na napisanie pracy Julia miała zaledwie dwa tygodnie. Było warto, ponieważ w nagrodę, cała 20-tka laureatów wyjedzie na tygodniową wycieczkę do Petersburga. - Jestem tym bardzo podekscytowana, bo jest tam co zwiedzać. Wyjazd będzie wiosną przyszłego roku.

W innym wojewódzkim konkursie o nazwie „Od Solidarności do III RP” wystartowała trzyosobowa szkolna drużyna. Był w niej głogowianin Patryk Stachowiak, uczeń klasy I ta o profilu technik automatyk. - Historia jest jedną z moich pasji i chciałem poszerzyć wiedzę o historii naszego kraju po roku 1945 - wyjaśnia.

W drużynie był też głogowianin Patryk Grabowski, uczeń klasy I b LO o profilu mundurowym. - Nasze zwycięstwo to zasługa i moja, ale przede wszystkim kolegów - przyznaje. - Cieszę się, że nam się udało. Interesuję się historią, a szczególnie drugą wojną. Przyznam się, że o PRL-u nie wiedziałem nic, dlatego uważam, że takie konkursy to dobry sposób na poszerzenie wiedzy.

Trzecim uczestnikiem gry drużynowej był Filip Górnik ze Starej Rzeki, uczeń klasy II b.

- Skłoniła mnie głównie ciekawość o tych czasach, w których dorastali nasi rodzice. Dużo mi o tym opowiadali, choćby o słynnych kartkach na zakupy - mówi.

Filip jest też finalistą drugiego konkursu - „Losy Polaków na Wschodzie 1939 - 56”. Nagrodzona praca to wywiad z jego dziadkiem, który jest Sybirakiem. - Zawsze mnie fascynowały opowieści dziadka o jego losach - wyjaśnia uczeń. - Przy okazji konkursu dowiedziałem się od niego wielu ciekawych rzeczy i historii, których jeszcze nie znałem. Taka praca jest też fajna dla mojej rodziny. Jej kopię dostał dziadek i był bardzo dumny.

Szóstym laureatem jest Jakub Boradyn z Głogowa, który skończył właśnie drugą klasę technikum, przystąpił do konkursu „Gruzja, fascynująca podróż”. - Temat mi się spodobał, bo to kraj, o którym często się nie mówi - przyznaje laureat. - Moja praca została wyróżniona, a pisałem o oblężeniu Suchumi, korzystając między innymi z książek i wiedzy w internecie. Za rok wystartuję w konkursie jeszcze raz - zapowiada.

Ewa Czajkowska przyznaje, że współpraca z uczniami była czystą przyjemnością.

- Ich rzetelność, sumienność, kreatywność, chęć i pasja jest niezwykła. Jestem z nich bardzo dumna.

Uroczysta gala z nagrodami na się odbyć jesienią we Wrocławiu.